piątek, 2 listopada 2012

Otoño, znaczy jesień.

Dziś na blogu jesiennie. 
Czasu brak na nowe filce, więc prezentuje starsze koralikowe prace. 
Mam jednak nadzieję, że w te długie ciemne zimne jesienne wieczory znajdzie się chwila na dalszą zabawę z wełną :)




sobota, 13 października 2012

A może... brazylijskie?

W Warszawie aktualnie odbywa się 10. Festiwal kultury brazylijskiej 
Bom Dia Brasil 2012
na który serdecznie wszystkich zapraszam.

szczegóły na http://www.brasil.com.pl

Z tej okazji prezentuje moje brazylijskie korale: żółte kulki różnej wielkości z jedną zagubioną zielenią a to wszystko na zielonej tasiemce. Bardzo fajnie wyglądają na zielonej bluzce i nie tylko ;)


piątek, 31 sierpnia 2012

szaro-buro i ponuro

Miałam dać coś optymistycznego na koniec lata; 
nie był ten dzień jednak zbyt pozytywny, więc zakończę go równie szaro buro i ponuro. 
Nie zawsze w końcu świeci słońce.

Ja jednak mocno wierze, że lato się jeszcze jednak nie skończyło.


Korale pasujące do wszystkiego - a przynajmniej do wszystkich jesiennych kreacji.
Kulki dosyć duże, ponad 2cm średnicy.

poniedziałek, 27 sierpnia 2012

Zagramy?

Kto wyrzuci 2 szóstki? :-)

długość kolczyków z zawieszką to ok. 6,5cm
bok sześcianu kostki ma ok. 1,7cm



środa, 22 sierpnia 2012

Morskie

A ja wyobrażam sobie, że jestem na gorącej plaży, słońce praży niemiłosiernie, morska bryza lekko chłodzi, słucham szumu fal i pije zimną caipirinhe. Albo nie, lepiej mojito:) 
Pod palmą. No opcjonalnie pod niebieskiem parasolem :-)




piątek, 10 sierpnia 2012

Verano, znaczy lato


Zanim jeszcze lato skończy się na dobre (czy mi się zdaje i jestem przewrażliwiona, czy da się już wyczuć nadchodzącą jesień??) przedstawiam bransoletkę słoneczną, kwiecistą, ognistą - właśnie coś na gorące dni:)




poniedziałek, 23 lipca 2012

Primavera, znaczy wiosna

Wbrew podstawowemu założeniu tego bloga, aby umieszczać tu moje małe dzieła wykonane z filcu (hiszp. fieltro znaczy filc), aby być choć trochę bardziej oryginalną, dzisiaj prezentuję inną technikę - bransoletkę wykonaną z koralików, zawieszek i kamieni czyli co było pod ręką w wiosennych kolorach. 
i słonik gratis! :-)

Dodam tylko, ze nie jest to "inna" technika o której kiedyś wspominałam (wspominałam?) do której się przymierzam. Koraliki były jeszcze wcześniej, przed erą filcu. Moja nowość, jest wciąż w fazie planowo-twórczej i ta era dopiero nastąpi. Wkrótce (...)





czwartek, 12 lipca 2012

Kwadratowe niebieskie

Z serii kwadratowe na ucho - kolczyki niebieskie z dodatkiem zieleni.
Soczyste letnie kolory, czy tylko mi się to kojarzy z błękitem gorącego morza? :)

bok kwadratu ok. 4cm.

środa, 11 lipca 2012

Cafè latte

Pierwszy zapał do prowadzenia bloga opadł, przyznaję, i odrazu widać tego skutki - dawno nic nowego nie dodawałam a i ruch na stronie coraz mniejszy, co też mnie nie mobilizuje. Muszę się wziąć porządnie za promocje :) Inna sprawa, że i czasu brak i na filcowanie, i na fotografowanie, i na blogowanie.

Nic to, nie poddaje się i strona wraca do życia! 
Także serdecznie zapraszam nadal do zaglądania wszystkich którzy już spisali Atrament na straty i zapraszam też do komentowania zdjęć. Statystyki które przeglądam statystykami, ale zawsze dobrze wiedzieć, co się podoba a co mniej ;)

Na zachętę drugi z prezentów, który zawędrował aż do Krakowa.

Korale ziemiste, czy jak kto woli - kawa z mlekiem :-)